
Niektóre artykuły spożywcze są dzisiaj tak mocno zaprawione chemią, że raczej należałoby myć ręce po jedzeniu. Chodzi o to, żeby pozbyć się trucizn, które pozostały na dłoniach po dotykaniu takiego pokarmu
Oczywiście trudno nam będzie złapać za rękę rolnika, który wężem połączył szklarnię z rurą wydechową od traktora, by zwiększyć ilość dwutlenku węgla wewnątrz hali i tym samym przyspieszyć „dojrzewanie” pomidorów. Tak samo trudno będzie udowodnić producentowi pieczarek, który zanurza je w „bielinku”, by lśniły na biało niczym śnieg. Ale zawsze można zastanowić się nad tym, co mówią oficjalne badania.Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie